Od Taigi Cd. Yoni

Uśmiechnęłam się widząc jak dziewczyna chyba nawet nieświadomie oparła się o Mike. Spojrzałam na Thomasa a on na mnie z tym samym uśmiechem
- Dlaczego się tak uśmiechacie? - zapytała patrząc na nas ze zdziwieniem
- A tak sobie - powiedziałam starając się nie zaśmiać
- Może zostawimy was samych? - zaproponował Thomas
- Ej ja ze swojego pokoju wychodzić nie będę - powiedziałam od razu
Wtedy dopiero Yoni zorientowała się, skąd nasze uśmiechy, szybko się wyprostowała, a na jej policzki wkradły się  dwa małe rumieńce. W sumie nie zrobiła nic takiego, ale najwidoczniej taką miała właśnie naturę.
- To... to nie tak - wydukała z siebie
- Nic się nie stało - powiedział Mike uśmiechając się do niej, w sumie to jest całkiem inny niż Thomas, przynajmniej taki się wydaje, hmm chyba słowo spokojniejszy idealnie tutaj pasuje
- Dobra teraz dwa standardowe pytania, Yoni bo już wiem, że nie palisz z alkoholem jest tak samo? I wiesz oczywiście, gdzie mieszka Mike, prawda?

(Yoni?)