środa, 10 czerwca 2015

Od Mikasy

Już dawno nie czułam się tak dobrze jak tutaj. Zawsze pilnowali mnie rodzice, a teraz mam wolność. Trochę dziwne, że te pokoje są takie małe u mnie łazienka była wielkości pokoju i tej łazienki tutaj ale trudno będę musiała się przyzwyczaić. Trochę minęło zanim uporządkowałam sobie swój pokój żeby wyglądał jak na pokój przystało. Gdy zauważyłam jak późna już jest godzina poszłam na dół żeby coś zjeść. Usiadłam pod oknem, kiedy niedaleko mnie przeszedł wysoki, dobrze zbudowany i bardzo przystojny chłopak. Miał czerwone włosy co bardzo dodawało mu uroku. W jednej chwili zjadłam wszystko co miałam i poszłam za nim. Siedział już na ławce na terenie szkoły. Z uśmiechem do niego podeszłam
- Hej - przywitałam się - Jestem Mikasa, nowa
- Cześć - odpowiedział również z uśmiechem - Thomas - przedstawił się, miał ładny uśmiech. Uśmiechnęłam się do niego zalotnie
- Siedzisz tak sam, może mógłbyś mi pokazać szkołę? Przy okazji poznalibyśmy się lepiej
(Thomas?)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz