-bo widzisz... ja nie wiedziałam że jestem wampirem. Mój tata nim był
ale się ukrywał, a mama nie żyje i mi nikt nie powiedział, zanim nie
dostałam listu z akademii-wyznałam dziewczynie. Pierwszy raz komuś coś
takiego mówiłam, bo nigdy z nikim nie rozmawiałam bliżej niż z Cairenne,
moją przyjaciółką w szkole dla śmiertelników.- więc się tu znalazłam w
ten właśnie sposób. dopiero się przyzwyczajam.-dodałam.
-ale jak zmarła Twoja mama?-zapytała Mutsumi.
-na początku myślałam że zginęła w wypadku. Jest w tym tylko ziarno
prawdy. To był wypadek. z kołkiem. i to dość celowy, biorąc pod uwagę
łowców i to że ja i tata się ukrywaliśmy by i nas nie dopadli-powiedziałam. Już nie płakałam gdy o tym wspominałam,
Nauczyłam się by żyć bez łez. Znieczuliłam się na wszystko.
-a ty, wiedziałaś od początku o sobie?-zapytałam, by nie mówić już o mnie
[Mutsumi?]
niedziela, 14 czerwca 2015
Od Sanjany Cd. Mutsumi

Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Anonimowy
Etykiety:
Sanjana
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz