Podniosłem się do siadu i posadziłem sobie Yoni na kolanach. Pocałowałem
ją namiętnie, oddała pocałunek zamykając oczy. Ułożyłem dłonie na jej
biodrach. Dłonie zacząłem powoli wsuwać pod jej koszulkę.
Yoni odsunęła się wystraszona.
-Nie bój się,będę delikatny.-pocałowałem ją w policzek.
-Przepraszam..trochę się boje..
-To normalne.
Ponownie oddaliśmy się pocałunkom.
Udało mi się ściągnąć jej koszulkę jednak mimo iż jej biust pociągał
mnie dłonie nadal miałem na jej biodrach. Nie chciałem jej wystraszyć.
Powoli zacząłem przenosić usta na jej szyję.
Pieściłem jej szyję,przerwałem gdy usłyszałem jej ciche mruknięcie. Gdy nasze spojrzenia się spotkały uśmiechnąłem się do niej.
-Mike..
-Tak słoneczko?-zapytałem.
-Nie musisz się powstrzymywać.-pogłaskała mnie po głowie i uśmiechnęła się.
Zadowolony z tego co powiedziała zsunąłem jej ramiączka i zacząłem całować jej ramiona.
(Yoni?)
wtorek, 16 czerwca 2015
Od Mike Cd. Yoni

Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Anonimowy
Etykiety:
Mike
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz