piątek, 12 czerwca 2015

Od Catherine Cd. Argony

Obrzuciłam ją zmęczonym spojrzeniem i poprawiłam czarne włosy.
- Geografia? - spokojnie badałam nową osobę jednocześnie sięgając po moje notatki z chemii.
- Yyy... nie, znaczy tak - miała problem z doprecyzowaniem: - Oh, nie wiem - rzuciła w końcu.
Podniosłam pytająco brew, dziewczyna wydawała się lekko zagubiona w swoich odpowiedziach.
- Uspokój się i zbierz myśli - poradziłam przekręcając kartkę w zeszycie.
Nieznajoma cały czas wierciła się w fotelu. Na początku co chwilę zerkałam na nią czekając, aż wznowi swoją wypowiedź. Ta najwidoczniej nie miała takiego zamiaru. Co chwilę uśmiechała się do książki nie zdradzając co takiego fascynuje ją w geografii. No cóż, najwidoczniej nie paplała bez przerwy jak reszta. Chyba nie dane jest mi poznać tajemnicę jej uśmiechu.

Argona?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz