Nie czułam się dziwnie, może trochę inaczej. W końcu pierwszy raz byliśmy ze sobą tak blisko. Nie oddzielały nas nawet tkaniny ubrań. Uśmiechnęłam się delikatnie, jego ręka krążyła po moim ciele.
- Wole na łóżku - przyznałam związując włosy, aby ich nie pomoczyć
- Wiesz, że to dla mnie żaden problem - pomimo iż nie widziałam jego twarzy, wiedziałam że się uśmiecha, zwłaszcza, że jego ręce znajdowały się na moim biuście
- Wiem - ochlapałam go lekko wodą po czym wstałam. Cały czas stałam tyłem, jednak okręciłam delikatnie głowę uśmiechając się. Wyszłam z wody i okryłam się ręcznikiem, zupełnie tak jakbym była u siebie. Oparłam się o umywalkę, i spojrzałam na Thomasa, który jeszcze siedział w wannie, obserwując mnie uważnie
- Nie idziesz? - zapytałam udając zaskoczenie, sama wyszłam pewnym krokiem z łazienki i powoli udałam się w stronę łóżka
(Thomas?)
niedziela, 14 czerwca 2015
Od Taigi Cd. Thomasa

Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Anonimowy
Etykiety:
Taiga
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz