Lekko się uśmiechnęłam.
- Tak... Masz rację.- powiedziałam.
- No wiedziesz.- odparł z uśmiechem. Odwzajemniłam jego uśmiech. Przez chwilę siedzieliśmy w ciszy.
- Chcesz iść coś zjeść?- zaproponowała.
- Spoko, ale ty stawiasz.- zaśmiał się głośno.
- Okey... Ale tylko nie przesadź.-przyłączyłam się do śmiechu. Poszliśmy
w stronę wyjścia. Niespodziewanie wpadłam w jakiegoś wysokiego
chłopaka.
- P-Przepraszam!- uniosłam głowę. Był to jakiś wysoki mężczyzna... Pachniał jak wilkołak...
Mike? Thomas?
sobota, 6 czerwca 2015
Od Yoni Cd. Thomasa/Mike

Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Anonimowy
Etykiety:
Yoni
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz