Zacisnąłem dłonie na jej pośladkach i ponowiłem nasze namiętne
pocałunki. Gdy przyciskała swoje rozgrzane już ciało do mojego czułem
rosnące we mnie podniecenie.
Po chwili niestety odsunęła się ode mnie delikatnie,kręcąc kusząco biodrami podeszła do łóżka i położyła się na nim z uśmiechem.
-Masz zamiar tak stać czy w końcu się mną zajmiesz?
Ochoczo wszedłem na łóżko i zawisnąłem nad nią z uśmiechem.
Zbliżyłem usta do jej szyi,składałem na jej skórze delikatne pocałunki.
Nie robiłem tego nachalnie. Chciałem by czerpała z tego jak najwięcej
rozkoszy. Dziewczyna wplotła palce w moje włosy i westchnęła z rozkoszy.
-Thomas..-powiedziała cichutko.
Zaśmiałem się i zszedłem wargami nieco niżej,na jej dekolt.
Kontynuowałem pieszczenie jej skóry. Jedną dłoń zsunąłem na rozporek jej
spodni. Odpiąłem go i zsunąłem zbędną cześć garderoby z jej ciała po
czym rzuciłem ów spodnie na podłogę. Przesunąłem dłoń między jej uda.
Jęknęła gdy przesunąłem palcami po materiale jej bielizny.
-Jesteś taka urocza..-wyszeptałem jej do ucha i przejechałem po nim
językiem. Gdy zobaczyłem jej rumiane policzki uśmiech sam wkradł się na
moją twarz. Złożyłem na jej ustach subtelny pocałunek.
Moim kolejnym posunięciem było ściągnięcie jej koszulki. Zrobiłem to
powoli,przy każdej okazji muskałem palcami jej skórę. Następny był
biustonosz.
-Jesteś tego pewna?-zapytałem przyjmając dłoń na jego zapięciu.
-Tak..-powiedziała i przypieczętowała zgodę pocałunkiem.
Pozbyłem się go. Przesunąłem dłonią po jej piersi,dziewczyna jęknęła
cicho i zamknęła oczy. Ścisnąłem ją delikatnie,wargi zbliżyłem do jej
drugiej piersi. Przejechałem językiem po jej sutku. Stwardniał. Bez
wahania zassałem go. Taiga jęczała przy tym tak głośno..jestem pewien że
cała szkoła ją słyszała. Zrobiłem to samo z piersią którą pieściłem by
nie czuła się zaniedbana.
-Thomas..zrób to już..-jęknęła.
-Dopiero się rozkręcam.
Zacząłem pieścić ustami jej brzuch..później podbrzusze..zsunąłem jej
ostatnią część ubioru. Pocałowałem jej wzgórek łonowy uśmiechając się
szeroko.
Podniosłem się do góry. Ściągnąłem koszulkę,spodnie oraz bokserki.
Postanowiłem że zanim zacznie się prawdziwa zabawa zrobię coś jeszcze.
Przyłożyłem usta do jej kobiecości i powoli wsunąłem w nią język. Jęknęła przeciągle i zacisnęła dłonie na kołdrze.
-Ahh..!-zapamiętam ten moment do końca moich dni. Słodkie jęki mojej ukochanej.
Gdy skończyłem dziewczyna oddychała ciężko.
-Thomas..
-Tak aniele?-uśmiechnąłem się.
-Chcę ciebie..teraz..-wyciągnęła ręce w moją stronę. Bez wahania przytuliłem ją i pocałowałem delikatnie.
-Dalej Thomas..-jęknęła mi do ucha.
Czyżby od samej gry wstępnej była już u szczytu?
Zacząłem składać na jej ustach namiętne pocałunki. Gdy będę w nią wchodził wole zająć czymś jej usta.
Powoli i delikatnie wsunąłem w nią swoją męskość. O dziwo nie krzyczała.
Całe szczęście nie bolało ją. Zacząłem się powoli poruszać. Taiga
jęczała i ciągle szeptała moje imię. Robiłem to coraz szybciej.
Z każdą chwilą czułem narastające podniecenie. Nie chciałem tracić
kontroli ale..nie udało się. Wsunąłem się z niej by po chwili wejść w
nią agresywnie. Krzyknęła zaciskając dłonie na moich ramionach,wbiła we
mnie swoje paznokcie jednak to bardziej mnie pobudziło. Robiłem to
bardzo agresywnie,po policzkach dziewczyny spływały łzy jednak z jej
gardła wydobywały się słodkie jęki.
(Tai? Nie boli? >~<)
niedziela, 13 września 2015
Od Thomasa Cd. Taigi

Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Anonimowy
Etykiety:
Thomas
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz