Westchnęłam w duchu, decydując się interweniować. Nadszedł czas, żebym zrobiła użytek z długich ćwiczeń. Przekrzywiłam głowę, patrząc to na anioła, to na demonicę. - To jest tu jeszcze jakaś inna szkoła..? -zapytałam, z dezorientacją słyszaną w głosie i obecną na twarzy. Taiga sapnęła, patrząc w moją stronę, po czym posłała aniołowi mordercze spojrzenie.
- I patrz co zrobiłeś! - warknęła - Mieliśmy utrzymać tę informację w tajemnicy. - po czym zaczęła mruczeć pod nosem coś o tym, jak mogła popełnić taką gafę. Ukryłam głęboko satysfakcję, widząc niepewność, malującą się na twarzy anioła i skrzyżowałam ramiona na piersi, udając głęboce urażoną.
Taiga ;P? Jak się podoba performance ;P?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz