Dziewczyna niezwykle dobrze udawała muszę przyznać że miała do tego talent, mało kto umie mówić z takim przekonaniem
- Na nas już czas - powiedziałam nie spuszczajac wzroku z anioła
- Zobaczymy się na zebraniu - mruknął do mnie na co jedynie usmiechnelam się szatansko
- Pamiętaj że wypadki chodzą po ludziach - minelam go idąc z Mutsumi w stronę Akademii - Dzięki - powiedziałam nagle
- Za co?
- Można powiedziec że uratowalas mi tyłek - usmiechnelam się do niej jednak tym razem był to miły uśmiech
Mutsumi?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz